Stępniewski w środę podczas konferencji przy parkingu wielopoziomowym na kieleckich Ślichowicach przedstawił założenia programu Kielecki Parking. Zakłada on utworzenie pięciu tysięcy nowych miejsc parkingowych w ciągu jednej kadencji na terenie całego miasta we współpracy ze spółdzielniami mieszkaniowymi.

„Jesteśmy po pierwszych rozmowach ze spółdzielniami. Esencją programu jest to, że miasto przekazywałoby im nieruchomości, które są w zasobie miejskim, a spółdzielnie budowałyby na tych gruntach parkingi wielopoziomowe” – powiedział.

Według koncepcji Stępniewskiego środki pozwalające na budowę parkingów pochodziłyby m.in. z komercyjnej sprzedaży pewnej części miejsc postojowych – np. 50 proc.

„Podczas Kieleckiego Forum Spółdzielni Mieszkaniowych zainteresowanie tego typu rozwiązaniem było ogromne, pomimo że często, gdy zgłaszałem ten projekt jako radny, to urzędnicy twierdzili, że spółdzielnie nie sprostają temu zadaniu. Jednak prezesi mówili, że jest to możliwe i chętnie by z takiego programu skorzystali” – dodał Stępniewski.

Kandydat PiS na prezydenta chce także zwiększyć liczbę miejsc parkingowych w centrum miasta. Zaproponował również otwarcie dla ruchu dwóch ulic – Paderewskiego i Czarnowskiej. Zdaniem Stępniewskiego zamknięcie dla ruchu tych ulic spowodowało, że część kieleckiego deptaka – ul. Sienkiewicza opustoszała, a przedsiębiorcy narzekają na brak klientów.

„Jeśli takie rozwiązania powodowałyby jakieś zatory komunikacyjne, to będziemy je dostosowywać do bieżących potrzeb” – powiedział Stępniewski.

Zaznaczył jednocześnie, że o szczegółach tych propozycji będą decydowali eksperci – inżynierowie ruchu, tak, żeby dostosować je do potrzeb i możliwości komunikacyjnych miasta.

W drugiej turze wyborów prezydenckich w Kielcach Marcin Stępniewski zmierzy się z kandydatką KO Agatą Wojdą. (PAP)

Autor: Wiktor Dziarmaga

wdz/ godl/