Trener drużyny z Podkarpacia Zbigniew Nęcek poinformował, że krótki odstęp między meczami, to efekt prośby ekipy z Austrii.

"Czołowe zawodniczki naszych rywali mają napięty terminarz, ze względu na ich udział ich turniejach rangi WTT i związaną z tym walkę o udział w igrzyskach olimpijskich" - powiedział opiekun 31-krotnych mistrzyń Polski.

Tarnobrzeżanki, które były najlepsze w poprzedniej edycji LM, awansowały do półfinału po zaciętej walce z ASD Quattro Mori Cagliari. O ich awansie też zadecydował "złoty mecz", które w swojej hali wygrały 2:1. Wcześniej były lepsze w rewanżowym spotkaniu ćwierćfinałowym 3:2, ale w pierwszym przegrały 2:3. 

Podobnie jak 1/4 finale, w półfinale KTS Enea Siarkopol Tarnobrzeg zagra poważnie osłabiony. Dalej leczy kontuzję Ying Han. Dopiero w połowie marca ma rozpocząć rehabilitację.

Czwartkowy mecz rozpocznie się o godz. 20.15, zaś sobotni o 18.00. (PAP)

Autor: Rafał Czerkawski

rcz/ sab/