Lubelskie/ Długi weekend na drogach: 25 rannych, jedna osoba zginęła
Do jedynego śmiertelnego wypadku doszło w sobotę po godz. 19 w Dorohuczy w pow. świdnickim. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, 27-latek kierujący ciągnikiem rolniczym - wyjeżdżając z polnej drogi na drogę wojewódzką - zderzył się z samochodem osobowym, którym kierował 29-latek z Bychawy.
"W wyniku zderzenia ciągnik przewrócił się, przygniatając kierowcę. 27-latek z gminy Trawniki zginął na miejscu. Kierujący samochodu osobowego był trzeźwy, nie odniósł obrażeń ciała" – poinformował w poniedziałkowym komunikacie rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie kom. Andrzej Fijołek.
Podczas długiego weekendu, który trwał od 2 do 6 czerwca, na lubelskich drogach doszło do 22 wypadków. 25 osób zostało rannych, a jedna zginęła. Nie ucierpiał żaden pieszy przechodzący przez przejście. "Co w kontekście nowych przepisów ruchu drogowego pokazuje, że zarówno piesi, jak i kierujący samochodami zachowali ostrożność i dostosowali się do apeli" – dodał kom. Fijołek.
Podczas minionego weekendu lubelska policja zatrzymała 108 nietrzeźwych kierowców. Natomiast tylko 2 czerwca, podczas kaskadowego pomiaru prędkości, funkcjonariusze stwierdzili 2337 przypadków przekroczenia prędkości. Policjanci zatrzymali tego dnia 26 praw jazdy. (PAP)
Autorka: Gabriela Bogaczyk
gab/ robs/