„Strzelajcie k***a do Polaka”
Zwinęli wtedy mnie w Kętach, zapakowali na komisariat […] i mnie kurde zapakowali. We mnie się obudziło: k***a jak to mnie zamkną? Wybiłem jedne drzwi, drugie drzwi i uciekłem. […] Na Krakowskiej w Kętach. Nie zapakowali mnie za politykę, tylko za alkohol. […] Z tego komisariatu uciekłem, wyp***am, wiesz, biegnę środkiem Krakowskiej, biegnie za mną z ośmiu policjantów…
Ja mówię: strzelajcie k***a do Polaka… (śmiech) ch***je, k***a strzelajcie - opowiadał Paweł Graś.» więcej
Ja mówię: strzelajcie k***a do Polaka… (śmiech) ch***je, k***a strzelajcie - opowiadał Paweł Graś.» więcej