„Ni Macron, ni Le Pen”. Kandydaci, którzy wywołali wątpliwości wyborców
W opinii komentatorów, Francuzi już od dawna nie mieli tak dużego problemu z tym, na kogo oddać głos. W niedzielnej, drugiej turze wyborów prezydenckich po raz pierwszy od wielu lat nie znalazł się bowiem kandydat żadnej z dwóch największych partii: ani lewicy, ani gaullistowskiej prawicy. Z jakimi programami stanęli do wyborów Macron i Le Pen?» więcej