Decyzja o rozpoczęciu ekshumacji ciał ofiar katastrofy smoleńskiej budzi sprzeczne opinie polityków. Zdaniem PiS ekshumacje są potrzebne, bo poprzedni rząd nie dopełnił obowiązków związanych z wyjaśnieniem katastrofy. – Ówczesna prokuratura, rząd Donalda Tuska nie stanęły na wysokości zadania – powiedział na antenie TVP Info Jacek Sasin. Przedstawiciel klubu Kukiz'15 zwraca uwagę na brak informacji o przyczynach ekshumacji. – Jak na razie nie znam tezy dowodowej, którą prokuratura chce zbadać – podkreśla Grzegorz Długi. Przedstawiciele PO, Nowoczesnej i PSL sugerują, że planowane ekshumacje to działania polityczne. – Otwiera się grobowiec prezydenta, żeby uzasadnić, że wszystkie groby muszą być otwarte – powiedział Rafał Grupiński z PO. Katarzyna Lubnauer z Nowoczesnej zauważyła, że w przypadku pary prezydenckiej nie było podejrzeń, że doszło do pomylenia zwłok. Jarosław Kalinowski ocenił, że chodzi o szukanie na siłę dowodów, że – jak powiedział – tam był zamach.» więcej