O CETA: Polska chce mieć swojego reprezentanta w sądzie inwestycyjnym
– Umowa CETA jest znacznie korzystniejsza od obecnie obowiązującej umowy handlowej z Kanadą – przekonywał na antenie TVP Info Jerzy Kwieciński, wiceminister rozwoju. Jak wyjaśnił, budząca kontrowersje instytucja sądu arbitrażowego obowiązuje właśnie dzisiaj. – W umowie CETA jest wprowadzony nowy tryb postępowania w rozstrzyganiu sporów – sąd inwestycyjny, który jest rozwiązaniem pośrednim pomiędzy arbitrażowym – dla nas mało korzystnym, a sądem powszechnym. Będziemy zabiegać, żeby nasz reprezentant był jednym z sędziów orzekających – mówił minister. – Proszę nam dać jeszcze kilka dni czasu – odparł na pytanie, czy rząd umowę podpisze. – W najbliższy wtorek będzie rada ds. handlu na poziomie ministrów, jeszcze będzie szczyt, na którym spotkają się szefowie rządów i dopiero później podpisanie umowy przez UE – wymieniał.» więcej