- Rolnicy mimo szkoleń i apeli nie zawsze prawidłowo stosują środki ochrony roślin - mówi Krzysztof Głowiszyn, wiceprezes Koła Pszczelarzy w Głubczycach.

- Opryskiwanie upraw powinno się odbywać w godzinach wieczornych po ustaniu lotu pszczół. Musi minąć 12 godzin, żeby nadal mogły oblatywać uprawy. Coraz częściej jednak rolnicy wykonują opryski w dzień. Duże szkody ponoszą pszczelarze, ale też jest duża strata dla środowiska naturalnego, gdyż giną inne owady, dziko żyjące zapylacze takie jak m.in. trzmiele – zwraca uwagę Krzysztof Głowiszyn.

Przed dwoma tygodniami Wojewódzki Związek Pszczelarzy w Opolu rozesłał do wszystkich gmin apel dotyczący prawidłowego stosowania oprysków. Jednak nie we wszystkich sołectwach został on rozpropagowany. Pszczoły dostarczają nam ważnych produktów zdrowotnych. Zapewniają też odpowiednie plony roślin. Albert Einstein powiedział, że jeżeli pszczoły znikną z ziemi, to człowiek przeżyje je zaledwie o kilka lat.

Mówi Krzysztof Głowiszyn:

Jan Poniatyszyn