Powolny spadek bezrobocia w Nysie
22 procent - tyle wyniosła stopa bezrobocia w powiecie nyskim. Mimo, że pośredniak notuje jej spadek w stosunku do stycznia, nadal Nysa utrzymuje się w niechlubnej czołówce wojewódzkiej.
- Łagodna zima sprawiła, że w statystyce za luty drgnęło na lepsze - mówi Kordian Kolbiarz, szef Powiatowego Urzędu Pracy w Nysie.
Chodzi głównie o prace w rolnictwie i ogrodnictwie, ale także o zawody budowlane. Już w tym miesiącu nyski pośredniak rusza z realizacją programów unijnych oraz finansowanych z funduszu pracy, co da zatrudnienie kolejnym osobom.
Wciąż jednak stopa bezrobocia utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie, zatem Nysa i Brzeg utrzymują się w czołówce regionów o największej liczbie osób poszukujących pracy.
Posłuchaj naszego rozmówcy:
Dorota Kłonowska