Po długich sporach brzescy radni obniżyli w końcu stawki za śmieci
Tym samym kończy się kilkunastotygodniowy maraton śmieciowy w Brzegu. Opłaty od nowego roku będą niższe niż w tej chwili. Dziś za selektywną zbiórkę brzeżanin płaci 16 złotych od osoby. - Od stycznia będą to zdecydowanie niższe stawki – wyjaśnia przewodniczący Rady Miejskiej Mariusz Grochowski.
- Stawki zostały obniżone do poziomu: za pierwszą osobę 9 złotych, za dwie osoby 20 złotych, za trzy 30 złotych, za cztery 40 złotych i za pięcioosobową rodzinę 50 złotych. To kwoty w przypadku selektywnej zbiórki odpadów. Brak segregacji śmieci skutkuje dwukrotnie wyższymi opłatami - mówi przewodniczący Grochowski.
Podczas wczorajszej sesji 17 radnych głosowało za przyjęciem nowych stawek, a 4 wstrzymało się od głosu.
- Cieszę się, że doszliśmy do porozumienia - komentuje Grochowski.
Proponowane kwoty przyniosą miesięcznie 350 tysięcy złotych dochodu. Nie wiadomo jednak, czy tych pieniędzy wystarczy, by zorganizować odbiór odpadów. To wyjaśni się po rozstrzygnięciu przetargu.
Posłuchaj rozmówcy:
Maciej Stępień (oprac. M.S.)