W Pokoju rozmawiali o pielęgnacji drzew w parkach i lasach
Grzegorz Racheniuk ze Stobrawskiego Parku Krajobrazowego przyznaje, że ludzie mają z tym problem.
- Często są popełniane grzechy na drzewach, czyli za duże cięcia. Zamiast pomóc, to je niszczymy i doprowadzamy do powolnej śmierci. Świadomość ludzi w tym temacie jednak rośnie.
Maciej Motas z Federacji Alborystów Polskich dodaje, że rewitalizacja terenów zielonych, np. parków jest trudna i pracochłonna. Nie zawsze też można mocno ingerować w naturę.
- Staramy się tylko rozbudować i poszanować tę cechę bioróżnorodności i ekologii w parku. Nie intensyfikujemy wszędzie zabiegów pielęgnacyjnych. Tam gdzie są place zabaw, czy ciągi komunikacyjne będziemy przycinać drzewa. Z kolei w częściach leśnych możemy pozostawić nawet całe, martwe drzewa - wyjaśnia Motas.
Negatywnym zjawiskiem w Polsce jest wciąż nielegalna wycinka drzew. Szczególnie na obszarach wiejskich – mówi Mariusz Krynicki z Lądka Zdroju.
- Przede wszystkim społeczeństwo nie ma świadomości. Tam pokutuje jeszcze dawne powiedzenie, że jeżeli coś jest gminne lub moje, to ja po prostu sobie to wycinam bez żadnych konsekwencji. Takich przypadków w skali kraju jest wciąż sporo - dodaje Kryński.
Potencjalnych osób nie odstraszają nawet kilkutysięczne mandaty.
Posłuchaj rozmówców:
Maciej Stępień (oprac. M.S.)