Sejmik przyjął budżet na 2025 rok. 350 mln zł na inwestycje i 87 mln zł deficytu
350 milionów złotych będą warte przyszłoroczne inwestycje realizowane przez Samorząd Województwa Opolskiego. Radni sejmiku przyjęli uchwałę budżetową na przyszły rok 20 głosami "za", przy 7 głosach "przeciw".
Co do inwestycji, między innymi 20 milionów złotych przeznaczono na wkład własny na budowę Centrum Psychiatrii dla Dzieci i Młodzieży w szpitalu świętej Jadwigi przy ulicy Wodociągowej w Opolu.
- Na koniec przyszłego roku zadłużenie naszego województwa będzie zerowe - mówi marszałek Szymon Ogłaza.
- Żeby pokryć wydatki związane chociażby z inwestycjami w tabor kolejowy, musimy mieć możliwości zadłużania się. Nie jesteśmy w stanie kupić wszystkiego tylko z pieniędzy własnych, bo robilibyśmy to przez setki lat. Będziemy mieć możliwości zaciągania kredytów i na pewno skorzystamy z nich. To nie będą pieniądze pozwalające nam przetrwać, tylko będą rozwiązywać nam problemy i będą inwestycjami.
Niemal 260 milionów złotych trafi na budowę i remonty dróg, a ponad 41 milionów złotych na ochronę zdrowia. O niektórych zadaniach mówi Robert Węgrzyn, członek Zarządu Województwa Opolskiego.
- Rozpoczęliśmy bardzo dużą inwestycję w Oleśnie i w 2025 roku zaplanowaliśmy wydać tam 33 miliony złotych. Wśród nowych zadań jest między innymi rozbudowa drogi wojewódzkiej 401 w Żłobiźnie, na co mamy 12 milionów złotych. Rozpoczynamy też bardzo dużą inwestycję w miejscowości Łowoszów, aby w dwóch kolejnych latach wydać 37 milionów złotych.
Martyna Nakonieczny, przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości, szósty raz głosowała nad budżetem. Jak ocenia, nadal nie może powiedzieć czegoś pozytywnego.
- Nadal mamy budżet, który więcej wydaje, niż inwestuje i dalej paragraf dotyczący inwestycji jest właściwie ograniczony do zera. Nie mamy w tym budżecie również jakichkolwiek pieniędzy na tereny powodziowe. Mamy za to ograniczone wydatki na turystykę, gdzie moim zdaniem wyjątkowo potrzebujemy wsparcia i przywrócenia przede wszystkim dobrej promocji województwa jako miejsca dobrego do odpoczynku. Przecież większość naszych atrakcji turystycznych nie ucierpiała w powodzi.
Z kolei drugi radny opozycyjnego PiS, Grzegorz Peczkis, mówi o szatańsko pokręconym budżecie i masowo ignorowanych poprawkach autorstwa PiS.
- Łącznie z poprawkami złożonymi na piśmie do budżetu – po prostu żadna z nich nie została uwzględniona. Przy takim traktowaniu głosu rozsądku, bo takim jest zazwyczaj głos opozycji, przez rządzących, trudno jest mówić o jakimkolwiek porozumieniu, czy budowaniu zrównoważonego i odpowiedzialnego budżetu województwa opolskiego.
Dodajmy, budżet naszego województwa zakłada ponad 1,05 miliarda dochodów i niemal 1,14 miliarda wydatków. 87 milionów złotych deficytu ma zostać pokryte z nadwyżki z lat ubiegłych i wolnych środków.
- Na koniec przyszłego roku zadłużenie naszego województwa będzie zerowe - mówi marszałek Szymon Ogłaza.
- Żeby pokryć wydatki związane chociażby z inwestycjami w tabor kolejowy, musimy mieć możliwości zadłużania się. Nie jesteśmy w stanie kupić wszystkiego tylko z pieniędzy własnych, bo robilibyśmy to przez setki lat. Będziemy mieć możliwości zaciągania kredytów i na pewno skorzystamy z nich. To nie będą pieniądze pozwalające nam przetrwać, tylko będą rozwiązywać nam problemy i będą inwestycjami.
Niemal 260 milionów złotych trafi na budowę i remonty dróg, a ponad 41 milionów złotych na ochronę zdrowia. O niektórych zadaniach mówi Robert Węgrzyn, członek Zarządu Województwa Opolskiego.
- Rozpoczęliśmy bardzo dużą inwestycję w Oleśnie i w 2025 roku zaplanowaliśmy wydać tam 33 miliony złotych. Wśród nowych zadań jest między innymi rozbudowa drogi wojewódzkiej 401 w Żłobiźnie, na co mamy 12 milionów złotych. Rozpoczynamy też bardzo dużą inwestycję w miejscowości Łowoszów, aby w dwóch kolejnych latach wydać 37 milionów złotych.
Martyna Nakonieczny, przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości, szósty raz głosowała nad budżetem. Jak ocenia, nadal nie może powiedzieć czegoś pozytywnego.
- Nadal mamy budżet, który więcej wydaje, niż inwestuje i dalej paragraf dotyczący inwestycji jest właściwie ograniczony do zera. Nie mamy w tym budżecie również jakichkolwiek pieniędzy na tereny powodziowe. Mamy za to ograniczone wydatki na turystykę, gdzie moim zdaniem wyjątkowo potrzebujemy wsparcia i przywrócenia przede wszystkim dobrej promocji województwa jako miejsca dobrego do odpoczynku. Przecież większość naszych atrakcji turystycznych nie ucierpiała w powodzi.
Z kolei drugi radny opozycyjnego PiS, Grzegorz Peczkis, mówi o szatańsko pokręconym budżecie i masowo ignorowanych poprawkach autorstwa PiS.
- Łącznie z poprawkami złożonymi na piśmie do budżetu – po prostu żadna z nich nie została uwzględniona. Przy takim traktowaniu głosu rozsądku, bo takim jest zazwyczaj głos opozycji, przez rządzących, trudno jest mówić o jakimkolwiek porozumieniu, czy budowaniu zrównoważonego i odpowiedzialnego budżetu województwa opolskiego.
Dodajmy, budżet naszego województwa zakłada ponad 1,05 miliarda dochodów i niemal 1,14 miliarda wydatków. 87 milionów złotych deficytu ma zostać pokryte z nadwyżki z lat ubiegłych i wolnych środków.