Grupa Azoty ZAK zaciska pasa. Nowy 2025 rok pod znakiem oszczędności
- Przed nami duże wyzwania, aby poprawić sytuację spółki i przywrócić płynność finansową całej grupy - mówił dziś (16.12) w Porannej Rozmowie Radia Opole Mirosław Ptasiński, prezes Grupy Azoty Zakłady Azotowe Kędzierzyn. Wszystko z powodu ogromnego zadłużenia grupy sięgającego 10 miliardów złotych. Aby wydobyć firmę z kłopotów wdrożono program naprawczy pod nazwą Azoty Biznes.
- Wdrożyliśmy program naprawczy też w Kędzierzynie polegający na optymalizowaniu przede wszystkim kosztów. Ale też na ograniczaniu stanowisk menadżerskich, optymalizacji procesów produkcyjnych. Oczywiście też cięciu takich podstawowych kosztów i wydatków dotyczących np. wydatków związanych z promocją i sponsoringiem - tłumaczy Mirosław Ptasiński.
Jak mówił gość Radia Opole, dużym problemem dla całej Grupy Azoty jest nadmierny import nawozów z Rosji i Białorusi.
- W Europie generalnie jest tendencja spadkowa, jeśli chodzi o import tych nawozów ze strony Rosji i Białorusi. A u nas jest dynamika wzrostowa. I to nam trochę destabilizuje rynek. A my jesteśmy samowystarczalni, nawet jako Europa do tego, żeby to bezpieczeństwo żywnościowe Europy, ale też i Polski zabezpieczyć. To się bierze przede wszystkim z tej luki w nałożonych na Rosję sankcjach - dodaje Ptasiński.
Prezes Grupy Azoty Zakłady Azotowe Kędzierzyn przyznał, że rozpoczęto działania w celu wprowadzenia ceł na nawozy ze wschodu oraz zintensyfikowania działań Krajowej Administracji Skarbowej w tej materii.
Niestety jednym z czynników podrażających koszty produkcji są rosnące ceny energii elektrycznej.
Jak mówił gość Radia Opole, dużym problemem dla całej Grupy Azoty jest nadmierny import nawozów z Rosji i Białorusi.
- W Europie generalnie jest tendencja spadkowa, jeśli chodzi o import tych nawozów ze strony Rosji i Białorusi. A u nas jest dynamika wzrostowa. I to nam trochę destabilizuje rynek. A my jesteśmy samowystarczalni, nawet jako Europa do tego, żeby to bezpieczeństwo żywnościowe Europy, ale też i Polski zabezpieczyć. To się bierze przede wszystkim z tej luki w nałożonych na Rosję sankcjach - dodaje Ptasiński.
Prezes Grupy Azoty Zakłady Azotowe Kędzierzyn przyznał, że rozpoczęto działania w celu wprowadzenia ceł na nawozy ze wschodu oraz zintensyfikowania działań Krajowej Administracji Skarbowej w tej materii.
Niestety jednym z czynników podrażających koszty produkcji są rosnące ceny energii elektrycznej.