Radio Opole » Gospodarka
2013-04-23, 10:23 Autor: Radio Opole

Prudnik: Co się dzieje w Torkonstalu?

Niepokojące samorządowców sygnały dochodzą z prudnickiej spółki Torkonstal. Za ponad milion złotych kupił ją od gminy przedsiębiorca z Limanowej. Do transakcji doszło jeszcze w 2007 roku. Inwestor w ciągu sześciu lat miał włożyć w Torkonstal 9,5 miliona zł. W 2010 roku, tłumacząc się kryzysem, wystąpił o przedłużenia tego czasu. Zgodziła się na to Rada Miejska Prudnika, która wydłużyła cykl inwestycyjny do 12 lat. Znaczących inwestycji nie widać, natomiast pojawiają się informacje o sprzedaży części majątku firmy. Sprawą zainteresował się Jan Poniatyszyn.

Franciszek FejdychPrzezornie gmina zachowała sobie pięć procent udziałów w Torkonstalu, aby wiedzieć co się dzieje w tej firmie. – Za 2011 rok nie zatwierdziliśmy pakietu inwestycyjnego, ponieważ uważaliśmy, że wprowadzone środki do spółki nie miały charakteru inwestycji. W 2012 roku faktycznie zaczęły się dziać różne dziwne rzeczy w spółce. Otrzymaliśmy zawiadomienie o walnym zgromadzeniu, na którym zatwierdzono, mimo sprzeciwu gminy, uchwałę dotyczącą zbycia części produkcyjnej przedsiębiorstwa. Po tym zdarzeniu został odwołany prezes spółki Torkonstal, a my zleciliśmy badanie sytuacji firmie, która przygotowywała nam całe postępowanie przetargowe. Konkluzja kontroli jest taka, że nie mamy podstaw, żeby zwracać się do sądu o uchylenie uchwał, dlatego że właściciel ma prawo dysponowania swoim majątkiem – wyjaśnia burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych.

– Pakiet inwestycyjny jest realizowany zgodnie z harmonogramem – twierdzi Paweł Popiela, który prezesem Torkonstalu jest od dwóch miesięcy. – Sytuacja na rynku jest bardzo trudna, jeśli chodzi o wyroby stalowe. Generalnie spółka eksportuje 90% na rynki Europy Zachodniej, gdzie jest teraz kryzys. Widzimy, że te zamówienia mają u nas tendencję wzrostową. Co do pakietu inwestycyjnego, to nie widzę zagrożeń. Mamy rozpisany praktycznie do 2019 roku i z tego pakietu cały czas się wywiązujemy i dalej będziemy się wywiązywać – tłumaczy Paweł Popiela.

– Nie ma powodów, aby część produkcyjna firmy była sprzedawana – uważa prezes Torkonstalu. – To podstawa działalności firmy. Natomiast głęboko zastanawiamy się nad sprzedażą lub też innym rozwiązaniem, jeśli chodzi o stacje kontroli pojazdów, ponieważ jest to działalność zupełnie nie związana z działalnością podstawową. Być może ze względu na trudną sytuację firmy, jaka w tej chwili jest, dojdzie do tego, że tę część sprzedamy. Czas pokaże – dodaje.

– Gmina nie dopuści do sytuacji, aby oskarżono ją, że nie dopilnowała swoich interesów w Torkonstalu – zapewnia burmistrz Prudnika. – Jest trudny okres na rynku, są określone problemy z funkcjonowaniem firmy, rozumiemy to, natomiast jesteśmy zobligowani do nadzorowania procesu inwestycyjnego – podkreśla Fejdych.

Gmina zapyta wyspecjalizowaną firmę, czy sprzedaż stacji diagnostycznej zakłóci funkcjonowanie Torkonstalu.

Produkcja w tej spółce ma być utrzymana co najmniej do 2019 roku. Zabezpieczeniem dla gminy jest weksel przedsiębiorcy oraz zobowiązanie do poddania się egzekucji sądowej. W Torkonastalu zatrudnienie spadło już do zaledwie 30 osób.

Posłuchaj informacji:



Jan Poniatyszyn (oprac. WK)

Gospodarka

2023-09-26, godz. 15:15 Jest kasa, będzie realizacja. Powiat prudnicki i nyski otrzymał pieniądze od województwa na 3 zadania Dwa powiaty, trzy zadania. Do powiatu prudnickiego z budżetu województwa opolskiego trafi 650 tysięcy złotych, a do nyskiego 50 tysięcy złotych. Jedna z… » więcej 2023-09-25, godz. 17:02 Polsko-czeska współpraca na rzecz nowoczesnego kształcenia zawodowego Uczniowie z Prudnika korzystają z najnowocześniejszych w kraju pracowni dydaktycznych przemysłu 4.0. Laboratoria te są efektem polsko-czeskiego projektu „Technika… » więcej 2023-09-25, godz. 12:00 Pierwsze pieniądze na innowacje podzielone. OCRG rusza z drugim naborem 6,5 miliona złotych trafiło do opolskich firm na działania związane z badaniami i rozwojem. To wynik pierwszego naboru w ramach podziału nowej perspektywy… » więcej 2023-09-23, godz. 19:27 "To długo wyczekiwana inwestycja". Droga między Prószkowem a Zimnicami Małymi już przejezdna Po blisko roku od zamknięcia jest już dostępna dla kierowców, pieszych oraz rowerzystów. Mowa o drodze wojewódzkiej nr 429 między miejscowościami Prószków… » więcej 2023-09-22, godz. 15:00 Trwa wypłacanie czternastych emerytur. W regionie otrzyma je ponad 245 tys. osób O przyznanie tych świadczeń nie trzeba wnioskować. ZUS z urzędu przekaże pieniądze na rachunek bankowy lub przekazem pocztowym. » więcej 2023-09-22, godz. 11:11 Firma farmaceutyczna wpłaciła 18 milionów złotych zaległego podatku po kontroli opolskiej KAS 18 milionów złotych zaległego podatku CIT wpłaciła spółka należąca do międzynarodowej grupy farmaceutycznej. To efekt kontroli urzędników opolskiego… » więcej 2023-09-21, godz. 13:45 Miało być pięknie, ale nie wyszło. Mieszkańcy składają reklamacje za wakacje Wrócili niezadowoleni z urlopu i składają reklamacje. Wrzesień to czas, kiedy rzecznicy praw konsumentów mają najwięcej skarg dotyczących usług turys… » więcej 2023-09-20, godz. 10:00 Opolscy rolnicy o embargu na ukraińskie zboże. Zdania są podzielone - Ukraińskie zboże nie powinno zostawać w Polsce, ale powinno się szukać bardziej dyplomatycznego rozwiązania, bo znów będą straty - mówią opolscy rolnicy… » więcej 2023-09-19, godz. 18:30 Prewencja w gospodarstwie to podstawa. Opolski KRUS szkolił rolników O bezpieczeństwie w rolnictwie i najnowszych świadczeniach oferowanym rolnikom rozmawiano podczas spotkania panelowego organizowanego przez opolski oddział… » więcej 2023-09-19, godz. 12:52 Bezrobocie maleje. 20 tysięcy Opolan jest obecnie bez pracy 6 procent - taka jest obecnie stopa bezrobocia w naszym regionie. Według danych z Wojewódzkiego Urzędu Pracy ona wciąż minimalnie spada. Na ten moment osób… » więcej
52535455565758
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »