Dzięki temu uczniowie będą mieć możliwość korzystania z najbardziej nowoczesnego sprzętu, który ma udostępniać firma. W planie są też pokazy maszyn i prowadzenie wspólnych doświadczeń na polach.

- Nasi absolwenci będą wyposażeni w wiedzę potrzebną na rynku pracy - mówi Mirosław Krzyształowicz, dyrektor szkoły w Bogdańczowicach.

- To dostęp do wiedzy, którą firma posiada, to trenażery, wspólne warsztaty, wizyty studyjne i przede wszystkim doradztwo w zakresie rolnictwa 4.0. Rolnictwo precyzyjne jest rzeczą nieuchronną, która wchodzi już na szeroką skalę do rolnictwa. Tym samym ono musi wejść do dydaktyki.

Bogdan Kazimierczak, dyrektor Działu Rolnictwa Precyzyjnego w firmie Wanicki Agro, nie ukrywa, że umowa o współpracy to poniekąd inwestycja w przyszłość.

- My pokazujemy tę przyszłość w postaci technologii. Chcemy, aby młodzi ludzie kształcący się w Bogdańczowicach mieli przede wszystkim dostęp do najnowszych technologii. Chodzi miedzy innymi o systemy naprowadzania, automatyczną kontrolę sekcji, zmienne dawkowanie. Mamy jednak nadzieję, że część tych osób zainteresuje się faktycznie tą technologią i może będzie wiązać przyszłość z nami jako swoim przyszłym pracodawcą - dodaje.