- Na tę inwestycję nasi mieszkańcy czekali od dłuższego czasu – mówi Wojciech Błajda, zastępca burmistrza Kietrza.

- Obejmować będzie wymianę 961 sztuk lamp w całej gminie. Chciałbym bardzo podkreślić, że będzie to wymiana jeden do jednego. Nie będzie to dobudowa nowych punktów, tylko będzie to wymiana istniejących opraw na oprawy ledowe, energooszczędne. Wiadomo, że dzięki temu spodziewamy się też mniejszych kosztów utrzymania oświetlenia ulicznego. Realizacja ma potrwać około czterech miesięcy, chociaż wykonawca wspomina, że być może uda się wcześniej.

Dodajmy, że w drugim etapie inwestycji gmina Kietrz zamierza zamontować dodatkowe punkty oświetleniowe w oparciu o zgłoszenia mieszkańców.