Nysa "czerwoną latarnią" województwa
- Staliśmy się "czerwoną latarnią" województwa, mamy większe bezrobocie niż Brzeg - ocenia Kordian Kolbiarz, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Nysie.
Wprawdzie rejestruje się obecnie mniej bezrobotnych, lecz nie oznacza to mniejszego bezrobocia. Wszyscy czekają ze zgłoszeniami na nowy rok, bowiem od stycznia bezrobotni mieszkańcy powiatu nyskiego będą już otrzymywać roczne, a nie półroczne zasiłki.
- Mamy 8900 bezrobotnych, 19,5% stopy bezrobocia. W Brzegu zaczyna się dobrze dziać, w Nysie nie dzieje się nic dobrego – ocenia Kolbiarz. – Mogę jedynie proponować pracę za granicą, niestety:
- Są i oferty lokalne, ale u tak nierzetelnych pracodawców, płacących głodowe pensje i w dodatku nieregularnie, że nawet nie proponujemy ich bezrobotnym - mówi dyrektor Kolbiarz.
Dorota Kłonowska (oprac. MLS)