Remont mostu za drogi, a mieszkańcy zbierają podpisy
Tymczasem gmina zajęła się zgodnie z umową przygotowaniem dokumentacji technicznej. PLK zaproponowała podział kosztów remontu, a te sięgają 60 mln złotych. Miasto na taką propozycję nie chciało się zgodzić.
- Obawiamy się, że remont nigdy się nie rozpocznie, stąd akcja, w którą włączył się urząd miasta – mówi Joanna Matulka z gabinetu prezydenta Kędzierzyna-Koźla. - Jeżeli zbierzemy minimum 10 tysięcy podpisów, wydaje nam się, że to położy nacisk na władze PKP, by wyremontowały wiadukt wcześniej:
Urzędnicy dodają, że przejazd pod wiaduktem jest za wąski. Często w tym miejscu blokują się tiry, powodując gigantyczne korki.
Zebrane podpisy z apelem o remont wiaduktu zostaną przesłane do premiera, parlamentu i rady ministrów. Samorządowcy z Kędzierzyna-Koźla mają nadzieję, że to wpłynie na zmianę decyzji władz PLK.
Czytaj też: Chcą ruszyć z remontem centrum Kędzierzyna-Koźla
Piotr Wrona (oprac. MLS)