Sejmik województwa sprzeda sanatorium w Suchym Borze?
– Ze specjalnie przygotowanych analiz wynika, że to będzie kwota przynajmniej 8 milionów zł. To wszystko się nałożyło. Przejęcie 100 procent udziału zbiegło się w czasie z budżetem województwa – dodaje marszałek Sebesta.
– Nie wiadomo, kto jest kupcem. To będzie oferta publiczna – wyjaśnia marszałek Sebesta. Przeciwny sprzedaży jest Jerzy Czerwiński, radny klubu PiS.
– Pieniędzy w budżecie aktualnie aż tak dramatyczne nie brakuje, a nakłady, które należy ponieść nie są aż tak duże. Nawiasem mówiąc, ta spółka była już raz prywatyzowana z niebyt dobrym skutkiem. Efekty nie są budujące, bo tak naprawdę, możemy uzyskać jedynie cenę nieruchomości – dodaje radny Czerwiński.
Za sprzedażą spółki opowiada się natomiast Andrzej Namysło, radny SLD.
– Jeżeli zarząd województwa nie ma pomysłu na to, jak on ma funkcjonować pod jego jurysdykcją, to trzeba się zastanowić, co należy zmienić – dodaje radny Namysło.
Urząd marszałkowski podkreśla, że obiekt będzie sprzedany jako szpital, który prowadzi działalność. Jednak na dzisiejszej (24.04) konferencji nie wyjaśniono, jaka będzie cena za jednostkę i kiedy taka oferta ostatecznie pojawi się na rynku.
Posłuchaj informacji:
Piotr Wójtowicz (oprac. KK)