Ogromne kolejki bezrobotnych w prudnickim pośredniaku
- W styczniu mamy ich już 250. W grudniu jak co roku kończą się umowy o pracę na czas określony i ludzie rejestrują się w pośredniaku. Ponadto w tym miesiącu jest więcej powrotów z zagranicy i ta rejestracja trwa dłużej - co najmniej o półtorej godziny. W związku z tym, że jest wielu bezrobotnych, zostały przedłużone godziny przyjmowania takich osób do godz. 14:30, gdzie normalnie odbywa się to do godz. 13:00 - mówi Larysa Zamorska z Powiatowego Urzędu Pracy w Prudniku.
W Prudniku rejestrację bezrobotnych prowadzi dwóch urzędników, którym przy nawale petentów pomaga jeszcze jeden pracownik. Jednak tylko częściowo rozładowuje to kolejki oczekujących. Na kolejne etaty Powiatowy Urząd Pracy w Prudniku nie ma pieniędzy, a na wynagrodzenia urzędników otrzymał o 200 tysięcy zł mniej niż przed rokiem.
Posłuchaj informacji:
Jan Poniatyszyn (oprac. Barbara Olińska)