Poszukiwania wykonawcy trwały długo. - Do pierwszego przetargu wpłynęła jedna oferta, o wiele przewyższająca sumę na zadanie, do drugiego nie zgłosił się nikt. Udało się znaleźć firmę dopiero w drodze negocjacji - relacjonuje Dorota Koncewicz, burmistrz Niemodlina.

- Zadanie jest bardzo trudne, bardzo ciężkie, ze względu na to, że nie wiadomo, co się pod tą ziemią w rynku kryje. Ale jeśli chcemy myśleć o rewitalizacji starego miasta, to musimy w pierwszej kolejności wymienić wszystkie sieci wodociągowe właśnie w rynku.

Na kanalizację rynku Niemodlin wyda 6 milionów 100 tys. złotych. Prawie 5 milionów to dotacja rządowa. Prace potrwają dwa lata. W ramach zadania wymieniona będzie też kanalizacja we wsi Gracze.