Budżet Gorzowa Śląskiego z deficytem, ale w planie są też inwestycje na ponad 4 miliony złotych
- Ten budżet będzie bardzo trudny, bo spadają dochody, a rosną wydatki - w ten sposób Artur Tomala, burmistrz Gorzowa Śląskiego opisuje plan finansowy gminy na przyszły rok.
- Tam mamy okresowe braki w ilości dostarczanej wody. Chodzi o Pawłowice, Kozłowice i Jamy. Później chcielibyśmy tłoczyć tę wodę do Pakoszowa, Budzowa i Kobylej Góry. Pakoszów i Kobyla Góra nie ma jeszcze połączenia wodociągowego z Gorzowem Śląskim. Tam woda jest dostarczana z gminy Kluczbork.
W planie jest też termomodernizacja budynków przedszkolnych w Zdziechowicach, Jastrzygowicach i Pawłowicach.
- Trzecia największa inwestycja to przebudowa sali wiejskiej Ochotniczej Straży Pożarnej Jamy. Tam dostaliśmy dofinansowanie z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Tę inwestycję, jak i termomodernizację przedszkoli, rozpoczynamy w tym roku, a kończymy w następnym.
Burmistrz Tomala liczy również na wypracowanie dodatkowych dochodów w pierwszym kwartale roku, aby nieco poprawić sytuację finansową gminy.