Powiatowi radni z Brzegu uchwalili przyszłoroczny budżet. Część z nich martwi rosnące zadłużenie samorządu i szpitala
108,2 miliona złotych wyda w przyszłym roku powiat brzeski. Na ostatniej (17.12) sesji radni przyjęli uchwałę budżetową.
W odróżnieniu od 7-godzinnej dyskusji miejskich radnych, debata poprzedzająca przyjęcie budżetu powiatu trwała niespełna 40 minut. W jej trakcie część radnych zgłaszała wątpliwości dotyczące rosnącego zadłużenia samorządu i podległych mu jednostek, w tym szpitala. Tylko w przyszłym roku powiat ma wydać o 3 miliony 800 tysięcy złotych więcej niż wpłynie do jego kasy.
- Ten budżet jest po prostu nie do zrealizowania. Deficyt, który będziemy pokrywali kredytem, to nie jest po gospodarsku. Po prostu jest to życie ponad stan - mówił radny Mieczysław Grzybek.
W odpowiedzi skarbnik Henryk Wróbel uspokajał, że sytuacja finansowa powiatu nie jest szczególnie zła na tle pozostałych samorządów. Jak przekonywał, pewnych inwestycji nie da się dłużej odkładać w czasie.
- Jeśli życiem ponad stan jest budowa mostu, bo stary jest w rozsypce czy termomodernizacja ZOL-u, to co tu można komentować. Wiele samorządów zaciąga kredyty i ma zadłużenie o wiele większe od naszego. Rzeczywiście istnieje niebezpieczeństwo, że to zadłużenie wzrośnie o miliony, które są na Brzeskim Centrum Medycznym, ale czy tak będzie na pewno, zobaczymy - dodał.
Ostatecznie przyszłoroczny budżet poparło 16 radnych przy 3 głosach sprzeciwu.