W tym roku można otrzymać wsparcie w wysokości 70% poniesionych kosztów usunięcia, jak i utylizacji niebezpiecznych materiałów. Jak zapewnia naczelnik wydziału rozwoju wsi i ochrony środowiska Robert Giblak, samorządowi zależy na tym, by wsparcie trafiło do każdego z zainteresowanych.

- Nie będzie żadnej listy rankingowej, nie będzie wybierania lepszy - gorszy. Zależy nam na tym, żeby usunąć jak najwięcej azbestu z terenu naszej gminy. Złożymy wniosek do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i postaramy się o dofinansowanie dla wszystkich złożonych wniosków - wyjaśnia.

Wnioski można składać na formularzach dostępnych na stronie internetowej, jak i w siedzibie urzędu. Ponadto, pracownicy magistratu zapewniają pomoc w razie problemów z ich wypełnieniem.