Z raportu wynika, że pensje opolskich pracowników wzrosły rok do roku średnio o 9 procent. Podkreślono też fakt dużej, bo 18-procentowej, rotacji kadry.

- Przedsiębiorstwa biorące udział w raporcie płacowym muszą przekazać szczegółowe dane odnośnie wynagrodzeń oraz wypełnić rozbudowany kwestionariusz - mówi Agnieszka Białkowska z firmy Korn Farry.

- Rezultatem tej pracy jest raport płacowy, który składa się z kilku elementów. Po pierwsze są dane rynkowe, pokazujące zakres wynagrodzeń dla poszczególnych stanowisk i specjalizacji na rynku opolskim. Są również dodatkowe informacje dotyczące podwyżek, rotacji oraz bonusów, czyli najczęściej spotykanych benefitów dla pracowników.

Choć firma Agro-As z Grodkowa nie uczestniczyła w raporcie płacowym, dyrektor personalny Barbara Chrząstek wzięła udział w dzisiejszym spotkaniu. - Ciekawią nas opolskie płace, bo oczekiwania pracowników rosną - mówi.

- Dzisiaj pracownik jest odważniejszy, bo na rynek pracy weszło inne pokolenie. W naszej firmie nie ma jednak dużej rotacji, która jest bolączką wielu dużych przedsiębiorstw. To może świadczyć o co najmniej średnim poziomie wynagrodzenia w naszej firmie – zadowalającym dla pracowników i pracodawcy.

W ubiegłym roku do raportu płacowego włączyło się 29 firm. Zdaniem Agnieszki Białkowskiej, mniejsza liczba tegoroczna wynika z przesuniętego harmonogramu i dużego nakładu pracy.