- Przygotowania trwały długo, bo trzeba było uzyskać szereg ustaleń z PKP – mówi Adam Lecibil ze starostwa powiatowego. - O co chodzi? Chodzi dokładnie o to, aby ograniczyć ruch tych ciężkich pojazdów przez osiedle. Tak, rzeczywiście było to uciążliwe. Poprzez pogłębienie tego wiaduktu spowodujemy, że te pojazdy będą mogły tamtędy bezpośrednio się poruszać, bez przejeżdżania koło domów.

Po pogłębieniu pod wiaduktem będą mogły przejechać samochody ciężarowe, które dojeżdżają m.in. do dwóch stoczni i skupu złomu ulokowanych w rejonie osiedla Rogi.