Chodzi o odcinek ponad 3 kilometrów i 100 metrów, który pozwoli poprowadzić ruch DK 46 poza miejscowością.

- To nie jest łatwa inwestycja, ponieważ cały odcinek jest w nasypie. W związku z tym na miejsce trzeba dostarczyć materiał - informuje Przemysław Maliszkiewicz, dyrektor oddziału opolskiego Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Są liczby, które ludziom rzadko przychodzą do głowy. 200 tysięcy m3, pomnożyć przez 1,8, to wówczas wyjdzie nam, ile w tonach trzeba nawieźć tego materiału. Proszę sobie wyobrazić, ile to jest samochodów ciężarowych. Na szczęście są blisko źródła tego materiału. Oprócz tego wykonawca rozmawia z właścicielami hałd, które są w Ozimku. To byłoby dwa w jednym. Powstałaby droga, a hałdy w Ozimku by zniknęły.

Inwestycja została uwzględniona w rządowym Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023. Obok Myśliny znalazły się w niej obwodnice - Niemodlina, Kędzierzyna-Koźla, Olesna i Praszki.

- To pokazuje, że na inwestycję można liczyć nie tylko będąc mieszkańcem dużej miejscowości - mówi Adrian Czubak, wojewoda opolski. - Interesuje nas przede wszystkim równomierny rozkład tych obwodnic. Nie tylko aglomeracji, ale również tych małych miejscowości. Prace ruszą w tym roku, więc mam nadzieje, że w przyszłym roku będziemy mogli cieszyć się nowym odcinkiem. Stosunkowo krótkim, ale bardzo ważnym w kwestii bezpieczeństwa i funkcjonowania ruchu tranzytowego przez województwo opolskie.

Budowa będzie kosztowała blisko 48 milionów złotych. Dodajmy, że w poprawkach budżetu państwa zabezpieczono pieniądze na rozpoczęcie prac nad kolejnymi obwodnicami w naszym województwie. Chodzi o Brzeg, Strzelce Opolskie i Prudnik.