Produkty spożywcze Oleskiego Koszyka ruszają na podbój krajów sąsiednich. Najpierw Ukraina
Kilka ton produktów spożywczych Klastra Dobrej Żywności "Oleski Koszyk" trafi na Ukrainę.
Delegacja zza wschodniej granicy zainteresowała się zdrowymi produktami miesiąc temu podczas oleskiego forum ekonomicznego. Teraz przyszedł czas na transakcje. Obie strony doszły do porozumienia w sprawie kilku ton wędlin i przetworów mięsnych.
Jak przekonuje Norbert Hober, naczelnik Wydziału Promocji i Rozwoju Gospodarczego Starostwa Powiatowego w Oleśnie, w Polsce takie produkty są lepszej jakości. - Poza tym zdrowa żywność jest na Ukrainie mniej znana, a wędlina i mięso drogie - dodaje. - Mieliśmy rozmowy na temat zabezpieczenia finansowego tych wszystkich operacji. Zastanawialiśmy się, jak zrobić, żeby to było bezpieczne dla naszych producentów. My gwarantujemy dobry towar, ale musimy mieć pewność, że pieniądze dotrą tutaj, najlepiej przed dostarczeniem żywności. Zysk jest podstawą tych działań, ale przy tym mamy dużą promocję.
Hober uważa, że to może być początek zagranicznej współpracy "Oleskiego Koszyka", a zdrowa żywność z powiatu oleskiego miałaby też szansę zaistnieć na Słowacji i Węgrzech.
Jak przekonuje Norbert Hober, naczelnik Wydziału Promocji i Rozwoju Gospodarczego Starostwa Powiatowego w Oleśnie, w Polsce takie produkty są lepszej jakości. - Poza tym zdrowa żywność jest na Ukrainie mniej znana, a wędlina i mięso drogie - dodaje. - Mieliśmy rozmowy na temat zabezpieczenia finansowego tych wszystkich operacji. Zastanawialiśmy się, jak zrobić, żeby to było bezpieczne dla naszych producentów. My gwarantujemy dobry towar, ale musimy mieć pewność, że pieniądze dotrą tutaj, najlepiej przed dostarczeniem żywności. Zysk jest podstawą tych działań, ale przy tym mamy dużą promocję.
Hober uważa, że to może być początek zagranicznej współpracy "Oleskiego Koszyka", a zdrowa żywność z powiatu oleskiego miałaby też szansę zaistnieć na Słowacji i Węgrzech.