Jednolity Plik Kontrolny VAT od nowego roku także dla mikroprzedsiębiorców. Przeprowadzanie elektronicznej kontroli przez organy skarbowe ma być mniej uciążliwe
Uszczelnienie systemu podatkowego, usprawnienie ewidencji działalności gospodarczej i obniżenie jej kosztów to najważniejsze cele wprowadzonego przez skarbówkę ponad rok temu Jednolitego Pliku Kontrolnego. Od stycznia zwiększa się zakres obowiązywania tego rozwiązania - przypomniał na antenie Radia Opole Grzegorz Krukowski z opolskiego Urzędu Skarbowego. Wprowadzenie Jednolitych Plików Kontrolnych przede wszystkim stanowi duże ułatwienie dla organów podatkowych, ale - jak zapewnił gość Loży Radiowej - na tym rozwiązaniu skorzystają także prowadzący firmy.
- To nowy obowiązek, który będzie dotyczył od stycznia już wszystkich przedsiębiorców mających obowiązek rozliczać podatek od towarów i usług - przypomniał Grzegorz Krukowski z opolskiego Urzędu Skarbowego pytany o Jednolity Plik Kontrolny związany z ewidencją podatku VAT.
Nowe regulacje dotyczą już od ponad roku dużych przedsiębiorstw, mali i średni przedsiębiorcy prowadzą takie "raportowanie" od stycznia tego roku, teraz dochodzą jeszcze mikroprzedsiębiorcy.
- Sposób rozliczania i raportowania nie zmienia się. Podatnik VAT musi składać deklarację, wpłacać pieniądze, czy też otrzymywać zwrot podatku w zależności od tego jak wygląda jego rozliczenie - przypomniał Grzegorz Krukowski.
- Natomiast dodatkowo musi przesłać dane wynikające z ewidencji, którą prowadzi dla celów sporządzania tej deklaracji. Bez tej ewidencji nie da się sporządzić deklaracji, więc te wszystkie dane u każdego podatnika są, a chodzi m.in. o numer otrzymanej faktury, kwoty wynikające z faktur oraz nazwa kontrahenta - dodał Grzegorz Krukowski.
- To są dane, które w odpowiedni sposób posegregowane należy przesłać do szefa krajowej administracji skarbowej - powiedział na antenie Radia Opole Grzegorz Krukowski.
Z nowych regulacji w opinii Grzegorza Krukowskiego skorzystają zarówno przedsiębiorcy jak i sam fiskus, a JPK kompleksowo porządkuje informacje o prowadzonej działalności gospodarczej.
Jak wyjaśnia Ministerstwo Finansów, celem wprowadzenia Jednolitego Pliku Kontrolnego jest umożliwienie podatnikom przekazywania informacji organom podatkowym w formie elektronicznej, co skraca czas wykonywanych czynności, ogranicza ich koszt i znacznie poprawia wiarygodność wyników.
Nowe regulacje dotyczą już od ponad roku dużych przedsiębiorstw, mali i średni przedsiębiorcy prowadzą takie "raportowanie" od stycznia tego roku, teraz dochodzą jeszcze mikroprzedsiębiorcy.
- Sposób rozliczania i raportowania nie zmienia się. Podatnik VAT musi składać deklarację, wpłacać pieniądze, czy też otrzymywać zwrot podatku w zależności od tego jak wygląda jego rozliczenie - przypomniał Grzegorz Krukowski.
- Natomiast dodatkowo musi przesłać dane wynikające z ewidencji, którą prowadzi dla celów sporządzania tej deklaracji. Bez tej ewidencji nie da się sporządzić deklaracji, więc te wszystkie dane u każdego podatnika są, a chodzi m.in. o numer otrzymanej faktury, kwoty wynikające z faktur oraz nazwa kontrahenta - dodał Grzegorz Krukowski.
- To są dane, które w odpowiedni sposób posegregowane należy przesłać do szefa krajowej administracji skarbowej - powiedział na antenie Radia Opole Grzegorz Krukowski.
Z nowych regulacji w opinii Grzegorza Krukowskiego skorzystają zarówno przedsiębiorcy jak i sam fiskus, a JPK kompleksowo porządkuje informacje o prowadzonej działalności gospodarczej.
Jak wyjaśnia Ministerstwo Finansów, celem wprowadzenia Jednolitego Pliku Kontrolnego jest umożliwienie podatnikom przekazywania informacji organom podatkowym w formie elektronicznej, co skraca czas wykonywanych czynności, ogranicza ich koszt i znacznie poprawia wiarygodność wyników.