12 tys. zł emerytury - to opolski rekord. 97% uprawionych Opolan chce skorzystać z "dobrodziejstwa" obniżonego wieku emerytalnego
Spośród 9100 mieszkańców Opolszczyzny, którzy mogą przejść na emeryturę do końca roku, decyzję na tak podjęło ponad 8800. 2/3 wniosków do ZUS złożyły kobiety.
ZUS ma 30 dni na wydanie decyzji od momentu złożenia wniosku. Od początku października do wczoraj (27.11) w regionie wydano ponad 6,5 tysiąca decyzji.
Antoni Malaka, dyrektor opolskiego oddziału ZUS, zwraca uwagę, że w ciągu kwartału przyjęto tyle wniosków, ile przeciętnie w ciągu roku. Jego zdaniem, 19 doradców emerytalnych bardzo pomogło w tej sytuacji. - Decyzja o przejściu na emeryturę jest zazwyczaj złożona i tutaj doradcy służyli szeroką informacją. Byli w stanie nie tylko wyliczyć emeryturę po złożeniu wniosku teraz, ale mogli też pokazać prognozy dotyczące pracy o rok lub dwa dłużej - mówi Malaka.
Z wydanych decyzji o emeryturach w obniżonym wieku wynika, że opolska emerytka dostaje średnio 1682 złote, natomiast statystyczny emeryt może liczyć na ponad 2920 złotych. Jak mówi Mariola Chmielewska, zastępca dyrektora do spraw świadczeń w opolskim ZUS, dysproporcja wynika z trzech rzeczy.
- Po pierwsze jednak ugruntowało się niższe wynagrodzenie kobiet zajmujących te same stanowiska, co mężczyźni. Druga kwestia dotyczy sprawowania opieki nad dziećmi, a z tym wiąże się przerwa w zatrudnieniu. Ważne jest również to, że kobiety przechodzą na emeryturę o 5 lat wcześniej - tłumaczy.
Dodajmy, że opolski oddział ZUS wydał 800 decyzji zawieszonych i odmownych. Zawieszenie oznacza konieczność dostarczenia dokumentów potwierdzających rozwiązanie umowy. Odmowy wiążą się ze zbyt wczesnym złożeniem wniosku lub kontynuowaniem pracy.
Najniższa emerytura wypłacana w opolskim oddziale ZUS wynosi 2,58 zł. Otrzymuje ją osoba, która przepracowała łącznie 3 miesiące i 7 dni i to będąc skierowanym do pracy w trakcie odbywania kary pozbawienia wolności. Najwyższe świadczenie wypłacane przez opolski oddział wynosi 12117,90 zł.
Antoni Malaka, dyrektor opolskiego oddziału ZUS, zwraca uwagę, że w ciągu kwartału przyjęto tyle wniosków, ile przeciętnie w ciągu roku. Jego zdaniem, 19 doradców emerytalnych bardzo pomogło w tej sytuacji. - Decyzja o przejściu na emeryturę jest zazwyczaj złożona i tutaj doradcy służyli szeroką informacją. Byli w stanie nie tylko wyliczyć emeryturę po złożeniu wniosku teraz, ale mogli też pokazać prognozy dotyczące pracy o rok lub dwa dłużej - mówi Malaka.
Z wydanych decyzji o emeryturach w obniżonym wieku wynika, że opolska emerytka dostaje średnio 1682 złote, natomiast statystyczny emeryt może liczyć na ponad 2920 złotych. Jak mówi Mariola Chmielewska, zastępca dyrektora do spraw świadczeń w opolskim ZUS, dysproporcja wynika z trzech rzeczy.
- Po pierwsze jednak ugruntowało się niższe wynagrodzenie kobiet zajmujących te same stanowiska, co mężczyźni. Druga kwestia dotyczy sprawowania opieki nad dziećmi, a z tym wiąże się przerwa w zatrudnieniu. Ważne jest również to, że kobiety przechodzą na emeryturę o 5 lat wcześniej - tłumaczy.
Dodajmy, że opolski oddział ZUS wydał 800 decyzji zawieszonych i odmownych. Zawieszenie oznacza konieczność dostarczenia dokumentów potwierdzających rozwiązanie umowy. Odmowy wiążą się ze zbyt wczesnym złożeniem wniosku lub kontynuowaniem pracy.
Najniższa emerytura wypłacana w opolskim oddziale ZUS wynosi 2,58 zł. Otrzymuje ją osoba, która przepracowała łącznie 3 miesiące i 7 dni i to będąc skierowanym do pracy w trakcie odbywania kary pozbawienia wolności. Najwyższe świadczenie wypłacane przez opolski oddział wynosi 12117,90 zł.