Opolski ratusz przedstawia dane o budżecie miasta za półrocze 2017
![Arkadiusz Wiśniewski i Renata Ćwirzeń - Szymańska [fot. Joanna Matlak]](public/info/2017/2017-09-28_150659532110.jpg)
Arkadiusz Wiśniewski i Renata Ćwirzeń - Szymańska [fot. Joanna Matlak]
Plan na tegoroczny budżet zakładał dochody na poziomie 875 mln złotych, a jego wykonanie po pierwszym półroczu wyniosło 433 mln złotych. To stanowi 49 procent planu.
Wydatki ratusza po pół roku wyniosły 388 mln złotych z prawie 970.
- Patrząc na stronę wydatkową, mamy wykonanie na 40 proc. planu, z czego 359 to wydatki bieżące, a majątkowe to blisko 30 mln złotych - mówi Renata Ćwirzeń – Szymańska – skarbnik miasta.
- W ciągu 2,5 roku wydaliśmy prawie 200 mln na inwestycje, a zadłużenie miasta wzrosło jedynie o prawie 6 mln złotych. Zadłużenie miasta kiedyś sięgało kilku milionów, a potem urosło do prawie 250 mln. Nam się udało przez te prawie 2,5 roku praktycznie nie zwiększyć zadłużenia miasta. Jest to efekt dodatkowych przychodów i zwiększonych dochodów, a inwestycje są w dużej części finansowane przez środki unijne. Aktualne zadłużenie miasta to 229,9 mln złotych – mówi Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.
– Budżet, który uchwaliliśmy, zmienia się na plus, bo przybywa nam dochodów, realizujemy wydatki i nie zaciągamy długów – dodaje prezydent Wiśniewski.
- Patrząc na stronę wydatkową, mamy wykonanie na 40 proc. planu, z czego 359 to wydatki bieżące, a majątkowe to blisko 30 mln złotych - mówi Renata Ćwirzeń – Szymańska – skarbnik miasta.
- W ciągu 2,5 roku wydaliśmy prawie 200 mln na inwestycje, a zadłużenie miasta wzrosło jedynie o prawie 6 mln złotych. Zadłużenie miasta kiedyś sięgało kilku milionów, a potem urosło do prawie 250 mln. Nam się udało przez te prawie 2,5 roku praktycznie nie zwiększyć zadłużenia miasta. Jest to efekt dodatkowych przychodów i zwiększonych dochodów, a inwestycje są w dużej części finansowane przez środki unijne. Aktualne zadłużenie miasta to 229,9 mln złotych – mówi Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.
– Budżet, który uchwaliliśmy, zmienia się na plus, bo przybywa nam dochodów, realizujemy wydatki i nie zaciągamy długów – dodaje prezydent Wiśniewski.
