Gazociąg w każdym sołectwie. Bezpieczeństwo przede wszystkim
Otmuchów przygotowuje się do budowy nowej sieci dystrybucji gazu. To inwestycja niezbędna zarówno dla uzbrojenia nowych terenów inwestycyjnych, ale przede wszystkim dla bezpieczeństwa mieszkańców, bowiem większość sołectw korzysta wciąż z gazu w butlach.
- Zapewne będziemy musieli zmienić plan zagospodarowania przestrzennego, wprowadzić w nim pewne korekty i sprostać jeszcze innym wymogom formalno-prawnym, ale najważniejsze, że podpisaliśmy już list intencyjny z Polską Spółką Gazownictwa. Podpisanie takiego listu intencyjnego zaproponowały nam zakłady gazownicze. Uchwałę w tej sprawie podjęła na mój wniosek rada miejska Otmuchowa i miejmy nadzieję, że ona się przyczyni do szybszej modernizacji sieci gazowej. Spotykamy się w tej sprawie w październiku, wydaje mi się, że trzeba też będzie wprowadzić korekty w planie zagospodarowania gminy - mówi burmistrz Jan Woźniak.
Nowa sieć dystrybucji gazu to także szansa na uatrakcyjnienie terenów inwestycyjnych, a takie Otmuchów posiada. - Głównie jednak patrzymy na nasze wioski. Chcemy, aby mieszkańcy mogli korzystać z gazu z sieci, a nie w butlach – mówi burmistrz.
Projekt rozbudowy sieci gazociągowej dotyczy całej Opolszczyzny. Inwestycja tym bardziej niezbędna, że tylko w powiecie nyskim doszło ostatnio do kilku wypadków spowodowanych korzystaniem z gazu w butlach. Najgroźniejszy, kiedy to w powietrze wyleciał dom, a poszkodowany znalazł się w szpitalu, miał miejsce w maju tego roku w Nowakach w gminie Pakosławice.
Nowa sieć dystrybucji gazu to także szansa na uatrakcyjnienie terenów inwestycyjnych, a takie Otmuchów posiada. - Głównie jednak patrzymy na nasze wioski. Chcemy, aby mieszkańcy mogli korzystać z gazu z sieci, a nie w butlach – mówi burmistrz.
Projekt rozbudowy sieci gazociągowej dotyczy całej Opolszczyzny. Inwestycja tym bardziej niezbędna, że tylko w powiecie nyskim doszło ostatnio do kilku wypadków spowodowanych korzystaniem z gazu w butlach. Najgroźniejszy, kiedy to w powietrze wyleciał dom, a poszkodowany znalazł się w szpitalu, miał miejsce w maju tego roku w Nowakach w gminie Pakosławice.