Hubert Jaskółka, prezes firmy odpowiedzialnej za budowę pierwszych domów na osiedlu Dębowym, widzi w tej okolicy potencjał rozwoju. Zwraca też uwagę na dobrą lokalizację. Zapytaliśmy o porównanie współpracy w władzami Gogolina i Krapkowic, bo w tej drugiej gminie realizowano podobne osiedle.

- Właściwie nie widzę różnic. Obaj burmistrzowie prowadzą politykę przyciągania inwestorów w bardzo pozytywny sposób. Dobrze wygląda też polityka gospodarcza i prorozwojowa - ocenia.

Z kolei Joachim Siekiera, były prezes firmy Chespa, chwali gogoliński samorząd za ciągłe dążenie do poprawy warunków dla przedsiębiorców.

- Władze gminy Gogolin mają pomysł na rozwój biznesu - to czuć i widać. Oni starają się pomagać w rozwiązywaniu problemów, a podobną postawę docenia się. Zawsze można zrobić coś lepiej i szybciej, ale tu jest naprawdę nieźle – przekonuje.

Kolejne "Biznesowe śniadanie" zaplanowano na jesień tego roku.