Nowym mostem na Niemodlińskiej pojedziemy jesienią. "Jeżeli nie będzie kolejnych niespodzianek"
Stare podpory mostu na Niemodlińskiej w Opolu były w gorszym stanie niż wskazywały na to wcześniejsze badania. To wymagało korekt w projekcie i "dosypania" pieniędzy na tę ważną dla miasta inwestycję.
- Z badań, którym były poddawane filary, wynikało, że górne części są w miarę wytrzymałe, że można będzie to tylko obetonować - mówił w Loży Radiowej Zbigniew Bahryj, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Opolu. - W trakcie zbijania warstwy zewnętrznej okazało się, że system socjalistyczny pozostawił takiego bubla, że fajnie na górze wyglądał, natomiast w środku podejrzewam, że kilka budynków na tym filarze powstało.
Stąd potrzeba budowa nowych podpór, niemal od podstaw. Jak poinformował szef MZD, projektant wprowadza pewne uproszczenia w konstrukcji, aby zniwelować ewentualne opóźnienia w pracach. Cała konstrukcja stalowa nowego mostu czeka w Polsce na przetransportowanie i ustawienie. - W najbliższych tygodniach rozpoczniemy betonowanie filarów - dodaje Bahryj. - W marcu, kwietniu powinniśmy rozpocząć montowanie właściwych elementów, na których będzie jezdnia wykonywana. Sama jezdnia to wakacje, a puszczenie ruchu we wrześniu lub w październiku.
Koszt budowy nowego mostu, zgodnie z przetargiem, to 27 mln złotych. Ale wiadomo, że nie jest to końcowa cena i na pewno będzie wyższa w związku z dodatkowymi, nieprzewidzianymi pracami. Trwają rozmowy z wykonawcą, który ma przygotować końcową wycenę.
Stąd potrzeba budowa nowych podpór, niemal od podstaw. Jak poinformował szef MZD, projektant wprowadza pewne uproszczenia w konstrukcji, aby zniwelować ewentualne opóźnienia w pracach. Cała konstrukcja stalowa nowego mostu czeka w Polsce na przetransportowanie i ustawienie. - W najbliższych tygodniach rozpoczniemy betonowanie filarów - dodaje Bahryj. - W marcu, kwietniu powinniśmy rozpocząć montowanie właściwych elementów, na których będzie jezdnia wykonywana. Sama jezdnia to wakacje, a puszczenie ruchu we wrześniu lub w październiku.
Koszt budowy nowego mostu, zgodnie z przetargiem, to 27 mln złotych. Ale wiadomo, że nie jest to końcowa cena i na pewno będzie wyższa w związku z dodatkowymi, nieprzewidzianymi pracami. Trwają rozmowy z wykonawcą, który ma przygotować końcową wycenę.