- Popatrzyliśmy na mapy i zaproponowaliśmy nowe rozwiązanie, tzw. tymczasową obwodnicę północną – mówi Tadeusz Goc, burmistrz Strzelec Opolskich. – Do tego trzeba wybudować cztery ronda, a właściwie trzy ronda wybudować od podstaw a jedno – na zbiegu ulic 1 Maja i Cementowej - całkowicie zmodernizować. Gmina deklaruje, że to jedno rondo zmodernizuje, ale trzeba jeszcze wybudować dwa ronda na drodze krajowej i jedno na drodze wojewódzkiej, koło byłego Opolwapu.

Trwają rozmowy samorządowców ze Strzelec Opolskich z zarządem dróg powiatowych i wojewódzkich a także Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad. Pierwsza reakcja jest pozytywna, ale do sukcesu daleko. Nie zraża to burmistrza, który przekonuje, że dzięki wprowadzeniu tych rozwiązań kierowcy jadący od Opola jeszcze przed Strzelcami skręcaliby w ulicę Cementową, następnie wjeżdżali na 1 Maja i Zakładową, by zjechać na Marka Prawego i nowym wiaduktem nad torami przejechać na Stawową, która łączy się z ulicą Krakowską, czyli drogą krajową w kierunku autostrady A4.

- Przewagą tego rozwiązania nad innymi jest fakt, że istnieją już te drogi. Trzeba wybudować ronda, zmodernizować, co i tak jest w tegorocznym planie, ulicę Zakładową i już mamy dobre obejście Strzelec Opolskich. No i można będzie spokojnie żyć w naszym mieście – mówi Goc.

Koszt całej tej operacji to około 12 milionów złotych. Remont Zakładowej i modernizacja ronda na ul. 1 Maja samorządy powiatowy i gminny tak czy siak będą realizować. Przy dobrej woli ze strony władz wojewódzkich i GDDKiA cały projekt będzie można zrealizować w okresie 2 lub 3 lat.