Gminie może w przyszłym roku zabraknąć około 200 tysięcy złotych. Jak informuje wójt Czaja, plany inwestycyjne są skromne, a budżet na nie przeznaczony, to 1 milion 300 tysięcy złotych. Zaplanowano dofinansowanie do budowy drogi z Zębowic do Grodźca i ścieżki rowerowej z Zębowic do Kadłuba Wolnego oraz remonty dachów remiz strażackich w Kadłubie Wolnym i Zębowicach. Największym problemem, zdaniem wójta,jest wzrost wydatków na wypłaty pracowników administracji publicznej, w tym nauczycieli. Pochłoną one 4 miliony 800 tysięcy złotych, czyli niemal połowę budżetu.

- Wzrost kosztów to skutek podniesienia płacy minimalnej - dodaje wójt Czaja.
- Minimalna płaca będzie wynosiła nie 1850 złotych, ale 2000 złotych. Podwyżki pensji będą dotyczyły nie tylko pracowników urzędu gminy, ale również nauczycieli naszych szkół: podstawowej i gimnazjum – wylicza wójt Czaja.

Jak poinformowała nas Teresa Czaja, zajmująca się kadrami, na 27 pracowników zatrudnionych w urzędzie gminy, jedna osoba otrzymuje najniższe krajowe wynagrodzenie, a płace większości urzędników nieznacznie tę kwotę przekraczają.

Dodajmy, że wynagrodzenie wójta Zębowic to ponad 10 tysięcy złotych brutto
Przypomnijmy, że w tym roku radni nie udzielili absolutorium wójtowi Waldemarowi Czai. Ostatecznie sprawozdanie z wykonania budżetu zatwierdziła Regionalna Izba Obrachunkowa w Opolu.