- Mamy już dokumentację z pozwoleniami – mówi burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych. – Jeżeli pozyskamy pieniądze, to liczę, że w ciągu dwóch, trzech lat będziemy mieli ten obszar zrewitalizowany. Można powiedzieć, że będzie to domknięcie odnowy śródmieścia Prudnika. Nie zostanie nam już wiele takich miejsc - dodaje. - W ramach rewitalizacji m.in. zwiększymy dostępność do domu dziennego pobytu, ośrodka pomocy społecznej, ale także uporządkujemy przestrzeń miejską, a więc powstaną place zabaw, boiska. Będą remonty budynków.

Koncepcję odnowy tego kwartału Prudnika zaprezentowano jeszcze w 2009 roku. Po zakończonych konsultacjach społecznych lokalny program rewitalizacji ma być przyjęty do końca roku przez urząd marszałkowski. Dopiero wówczas gmina będzie mogła złożyć wniosek o dofinansowanie swoich zamierzeń.