Chodzi o działkę przy ulicy Wołczyńskiej, którą władze gminy odzyskały dwa lata temu . Przypomnijmy: zarządzająca terenem firma była zadłużona w gminnej kasie na ponad 30 milionów złotych.

- Funkcjonująca od lat strefa przy ulicy Byczyńskiej jest w pełni zagospodarowana, mamy kolejnych chętnych inwestorów - mówi Jarosław Kielar, burmistrz Kluczborka.

- Jestem zdziwiony, że ta procedura trwa tak długo. Jesteśmy miastem, które w poprzedniej strefie sprzedało wszystkie działki, nie mamy problemów z ich zbyciem. Czekamy na ostateczną decyzję, jeżeli jej nie będzie, działki sprzedamy poza strefą. Zależy nam na tym włączeniu, ponieważ wiąże się to z konkretnymi ulgami dla przedsiębiorców – tłumaczy burmistrz Kielar.

Samorządowiec zaznacza, że formalności w związku z utworzeniem pierwszej strefy inwestycyjnej w mieście trwały 5 miesięcy. Działające dziś firmy zajmują powierzchnię prawie 54 hektarów.

14 października odbędzie się spotkanie władz miasta z wiceprezesem Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. - Oczekujemy po tym spotkanie konkretnych deklaracji - dodaje Kielar.