Gość Loży Radiowej Zbigniew Kubalańca, dyrektor Departamentu Edukacji i Rynku Pracy w Urzędzie Marszałkowskim, stwierdził, że problemem podstawowym są niestety pieniądze.
- Samorządy nie mają pieniędzy na kształcenie młodzieży w nowych, przyszłościowych zawodach - powiedział Kualańca. - Subwencja na ucznia fryzjera, a technika odnawialnych źródeł energii. gdzie koszt wyposażenia pracowni jest niebotycznie różny, jest taka sama. Nie ma różnicy czy kształcimy fryzjera, który nie znajdzie pracy czy fachowca innej profesji - wyjaśnia.


Jak dodaje Zbigniew Kubalańca winni trudnej sytuacji młodych ludzi na rynku pracy są także pracodawcy, którzy absolwentom szkół zawodowych oferują zbyt niską płacę.