Nie mam nic przeciwko podatkowi od nieruchomości pobieranemu przez gminy, które po 1989 roku same wydatkowały swoje środki finansowe na przygotowanie terenu pod ściągnięcie inwestycji - dodaje gość loży radiowej.

- Uważam, że gminy, które przed 1989 roku zastały na swoim terenie inwestorów, dzięki którym czerpią teraz zyski, powinny odprowadzać pieniądze do wspólnej kasy wojewódzkiej, gdzie zostaną sprawiedliwie podzielone - dodaje Sławomir Kłosowski.

Zmiana tego systemu doprowadziłaby do wyrównania się poziomu finansowego gmin, gdyż obecnie mamy gminy bardzo bogate i bardzo biedne - tłumaczy europoseł PIS.