Jest bowiem nowy regulamin utrzymania czystości i porządku w gminach. - Część mieszkańców musi kupić sobie jeden lub dwa kubły - mówi wójt Krystian Baldy. Tłumaczy, że to jedyny sposób, by nie wzrósł koszt wywozu dla wszystkich.

- Mieszkańcy muszą zaopatrzyć się na własny koszt w pojemnik na bioodpady. Powinni już wiedzieć, gdzie go kupić i jak ma wyglądać ten kubeł. Palący paliwem stałym są także zobowiązani do zaopatrzenia się w pojemnik na popiół. W sezonie grzewczym do odbioru nada się jedynie popiół suchy, wysegregowany i niegorący. Poza tym kubeł nie może być przepełniony - dodaje.

Cena tych pojemników waha się od stu pięćdziesięciu do dwustu pięćdziesięciu złotych.
Przy zakupie trzeba zwrócić uwagę, czy spełniają normę 840/1, żeby ich opróżnianie nie sprawiało problemów. Można też dzierżawić takie kubły za 3,50 zł miesięcznie.

Dodajmy, że cena wywozu śmieci w gminie waha się od 8 do 15 złotych za osobę. Im więcej osób jest zameldowanych w gospodarstwie, tym opłata jest mniejsza.