Radio Opole » Gospodarka
2016-02-24, 06:00 Autor: Marzena Śmierciak

Kto będzie dzierżawcą akwenu Dębowa? Radni kontra wójt Reńskiej Wsi

Akwen Dębowa © (fot. Adam Lecibil)
Akwen Dębowa © (fot. Adam Lecibil)
Marian Wojciechowski © (fot. Witold Wośtak)
Marian Wojciechowski © (fot. Witold Wośtak)
- Dzierżawca zbiornika wodnego Dębowa powinien więcej płacić gminie - uważają niektórzy radni Reńskiej Wsi. Dzisiaj (24.02) na sesji podejmą ten temat. Wójt Marian Wojciechowski nie zgadza się z zarzutami opozycji. Do tematu wrócimy w dzisiejszej Loży Radiowej.
Akwen dzierżawi Polski Związek Wędkarski. Jak mówi radna Beata Wiśniewska, rocznie czynsz dzierżawny za 65 hektarów wody wynosi dwa tysiące złotych. Do tego należy doliczyć podatek rolny.

- To ledwo starcza na sprzątanie tego terenu. Nie tylko my twierdzimy, że dochody pozyskiwane ze zbiornika Dębowa są niewspółmierne do tego, jakie ten teren ma możliwości - mówi Wiśniewska.

Tymczasem za chwilę skończy się umowa dzierżawy wyrobiska. - Dla nas nie ma znaczenia, kto dzierżawi akwen. Znaczenie ma dochód, jaki wpływa z tego tytułu do gminy. Ponieważ kończy się 5-letnia umowa dzierżawy, jest okazja na dobre zmiany dla budżetu gminy - tłumaczyła we wtorkowej Loży Radiowej radna Beata Wiśniewska.

Umowa z PZW została podpisana w 2011 roku. Na dzisiejszej sesji (24.02.) ma zapaść decyzja dotycząca przedłużenia dzierżawy Dębowej wędkarzom bez ogłaszania przetargu.

- Uważam, że ta decyzja na sesji zostanie podjęta, większość radnych popiera wójta - mówi wiceprzewodniczący Rady Gminy Reńskiej Wsi, Krystian Pogodzik. - Ale przynajmniej próbowaliśmy coś w tej sprawie zrobić - dodaje. - Raczej sesje wyglądają tak, że pan wójt przedstawia jedną, właściwą wersję (czyt. uchwałę), pan przewodniczący poddaje to pod głosowanie i radni podejmują jedyną, właściwą decyzję - mówił na naszej antenie wiceprzewodniczący Krystian Pogodzik.

Czy uda się przekonać większość w radzie gminy Reńska Wieś do ogłoszenia przetargu na dzierżawę zbiornika Dębowa?

- Akwen Dębowa nie jest ukierunkowany na przynoszenie maksymalnego zysku - tak Marian Wojciechowski, wójt Reńskiej Wsi, odpowiada na zarzuty dwójki radnych. Przekonuje, że PZW płaci - łącznie z podatkiem i opłatą za siedzibę - prawie 14 tysięcy złotych.

- Wędkarze dzierżawią akwen od kilkudziesięciu lat, bo wcześniej nie było innych chętnych. Miesiąc temu zgłosił się oferent z Katowic, a przedwczoraj (22.02) spotkałem się z nim w obecności czterech radnych - mówi Wojciechowski.

- Ten pan napisał we wniosku właściwie jedno zdanie: celem dzierżawy jest działalność turystyczno-rekreacyjna. Była mowa o szkole nurkowania i wypożyczalni sprzętu pływającego. Zapytałem, czy jest możliwość pogodzenia interesów, na zasadzie, że Polski Związek Wędkarski dzierżawi wodę, a prywatny inwestor zapewnia urządzenia rekreacji wodnej. Odpowiedź była negatywna, więc zrozumiałem, że chodzi raczej o przejęcie wody – dodaje.

Wójt wysłał pismo z prośbą o doprecyzowanie szczegółów przedsięwzięcia. Przekonuje przy tym, że walka o dodatkowe kilka tysięcy złotych w kasie gminy może tym razem odbić się niekorzystnie na mieszkańcach.

- Wokół akwenu biegnie ścieżka rowerowa, mamy też trzy miejsca, gdzie można bezpłatnie się kąpać. Jaka jest gwarancja, że ktoś wybrany w przetargu, płacący nawet 10 czy 15 tysięcy złotych czynszu, udostępni lustro wody innym osobom nieodpłatnie? Moim zdaniem, szanse są nieduże - ocenia.

Obecnie na akwenie Dębowa można wędkować i pływać kajakami czy łódkami bezpłatnie. Wojciechowski spróbuje przekonać radnych do wydzierżawienia terenu bez przetargu.

Zaznacza też, że negocjowany czynsz ewentualnej dwuletniej umowy będzie wyższy niż obecnie, skoro jest drugi oferent, a mająca znaczenie cena żyta spadła.

Dodajmy, że gośćmi Loży Radiowej po godzinie 14:00 będą przedstawiciele PZW.
Beata Wiśniewska
Krystian Pogodzik
Marian Wojciechowski 1
Marian Wojciechowski 2

Gospodarka

2023-02-22, godz. 14:15 Więcej bezrobotnych w powiecie nyskim Według najnowszych statystyk w powiecie nyskim przybyło zarejestrowanych bezrobotnych. » więcej 2023-02-22, godz. 09:45 "Musimy działać i to już". Prof. Tomasz Ciesielczuk o zmianach klimatycznych - To nie będzie wyzwanie a raczej konieczność, chodzi o wpływ produkcji żywności na zmiany klimatu - powiedział w 'Porannej Rozmowie Radia Opole' prof… » więcej 2023-02-21, godz. 17:19 Wiemy, na co miejscowości Aglomeracji Opolskiej wydadzą 87 mln euro Ponad 87 milionów euro na inwestycje i projekty społeczne będzie miała do wydania Aglomeracja Opolska. To pieniądze przyznane w ramach programu Fundusze Europejskie… » więcej 2023-02-21, godz. 13:30 W marcu ZUS przeliczy emerytury i renty Od 1 marca ZUS przeliczy te świadczenia 'z urzędu'. - Nie trzeba w związku z tym składać żadnych wniosków - wyjaśnia Sebastian Szczurek, rzecznik prasowy… » więcej 2023-02-21, godz. 10:30 O 69 procent wzrósł odsetek gospodarstw żyjących w ubóstwie energetycznym. Gość Radia Opole - Społeczeństwo z kryzysem węglowym poradziło sobie dobrze - ocenił w Porannej Rozmowie Radia Opole prezes Izby Gospodarczej Sprzedawców Polskiego Węgla… » więcej 2023-02-21, godz. 08:00 Wzrost zainteresowania kompostowaniem bioodpadów. Mieszkańcy mogą liczyć na mniejsze opłaty Od początku roku więcej za odbiór śmieci płacą mieszkańcy gmin należących do „Czystego regionu”. To 32 zł zamiast 27 zł od osoby. Jednocześnie… » więcej 2023-02-20, godz. 12:50 Rolnicy z namysłowskiego pytają KORW o ziemię. 1000 ha do wzięcia - Martwi nas brak rozmów, a jest o co walczyć - mówią rolnicy z powiatu namysłowskiego, którzy przyjechali dziś (20.02) do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa… » więcej 2023-02-19, godz. 14:21 Pokój nie ma pieniędzy na wydobycie wód leczniczych. Jednak nie porzuca tych planów Pokój nie rezygnuje z planów wykorzystywania podziemnych wód, mających mieć właściwości lecznicze. Na razie jednak wciąż nie wiadomo, czy pomysł doczeka… » więcej 2023-02-18, godz. 12:00 Nysa: ponad 140 wniosków na nowe mieszkania Dużym zainteresowaniem cieszy się nowa inwestycja mieszkaniowa w Nysie. Budynek przy ulicy Kramarskiej pomieści 61 mieszkań o zróżnicowanym metrażu. » więcej 2023-02-18, godz. 10:30 Jak Ukraińcy radzą sobie na nyskim rynku pracy? - Od początku wybuchu wojny mieliśmy zarejestrowane 274 osoby, na chwilę obecną w rejestrze zostają 73 osoby, jednak zatrudnienie znalazło znacznie więcej… » więcej
101102103104105106107
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »