- Nie po to mieszkańcy mają karty rodziny i nie po to są biletomaty, żeby nie móc w nich zakupić biletów - mówi Zbigniew Kubalańca, radny Opola. -Miasto tłumaczy się, że w biletomatach nie ma możliwości weryfikacji tego, kto kupuje bilety. Warto jednak zauważyć, że w biletomatach można kupić bilety zerowe, darmowe dla dzieci do trzeciego roku życia i nikt tego nie kontroluje-mówi Kubalańca.

Lesław Sobieraj, dyrektor opolskiego ogrodu zoologicznego zauważa, że zarządzenie prezydenta zawiera informację, która mówi, że z Opolskiej Karty Rodzin można skorzystać po okazaniu dokumentu tożsamości.
- Biletomat nie ma możliwości sprzedaży biletu na Opolską Kartę Rodziny i zażądania okazania dokumentu tożsamości. Dodatkowo, radny zarzucił także, że brak możliwości zakupu biletów za złotówkę wydłuża kolejki, a z tym nie mogę się zgodzić – mówi Sobieraj.- Z całości sprzedanych biletów, niecałe 3% to bilety sprzedane w ramach karty Opolska Rodzina, więc tutaj absolutnie nie można znaleźć wpływu na to jak długie są kolejki- dodaje.

Sprzedaż biletów do opolskiego zoo w biletomatach wynosi około 20% całości sprzedaży biletów.