- Będziemy m.in. realizować dwa programy finansowane z funduszy unijnych - mówi Grażyna Klimko, dyrektor PUP w Prudniku. - Nowością w 2016 roku jest to, że urząd pracy będzie mógł zawierać umowy w ramach rządowego programu „100 tys. miejsc pracy dla młodych”. Będzie tutaj refundacja najniższego wynagrodzenia plus ZUS od tej kwoty przez dwanaście miesięcy. Warunkiem jest zatrudnienie u tego pracodawcy przez kolejne dwanaście miesięcy.

Na przeprowadzenie tego rządowego programu prudnicki "pośredniak" otrzyma przez trzy kolejne lata ponad sześć milinów złotych. Aktywizacją zawodową objętych zostanie, co najmniej 110 bezrobotnych. – Pozostałe pieniądze, tj. ok. sześciu milionów złotych z Funduszu Pracy pozwolą nam zaktywizować blisko tysiąc osób – powiedziała Klimko.

Od stycznia część mieszkańców powiatu prudnickiego będzie otrzymywać zasiłek dla bezrobotnych przez dwanaście miesięcy. Będzie to jedyny taki region na Opolszczyźnie. W pozostałych powiatach zasiłek ten wypłacany będzie przez sześć miesięcy. Decyduje o tym stopa bezrobocia z czerwca. W powiecie prudnickim stopa bezrobocia wynosi ponad 14 procent. Prawo do całorocznego zasiłku będzie tam miało ok. 300 osób.