Zmniejszą tereny pod farmy wiatrowe w Lewinie Brzeskim
Wiatraki w niemieckiej gminie Gehrden © (fot. z archiwum gminy Kolonowskie)
Gmina jest w trakcie prac planistycznych, w których uwzględniono protesty mieszkańców Różyny i Łosiowa. Wzięte pod uwagę zostaną również wytyczne wojewódzkiego konserwatora zabytków. Przypomnijmy, że samorząd chciał początkowo przygotować grunty dla inwestorów pod budowę ponad 20 turbin wiatrowych. Po protestach kilku sołectw, gmina zmienia plany.
- Wyłączamy z prac planistycznych tereny położone pomiędzy Strzelnikami, a Łosiowem, na wysokości samego Łosiowa i Różyny. Grunty, które by zostały do tego typu inwestycji to tereny na północ od Buszyc i na wschód od Różyny, a także nieruchomości między Jasioną, a Nową Wsią Małą - wylicza Artur Kotara, burmistrz Lewina Brzeskiego.
Prace planistyczne mają zakończyć się w pierwszym kwartale przyszłego roku.
Dodajmy, że Lewin Brzeski jest kolejną gminą, obok Grodkowa, Olszanki i Skarbimierza, w której mogą powstać wiatraki. W wielu miejscach jednak mieszkańcy protestują przeciwko budowie farm, tłumacząc, że są one planowane zbyt blisko zabudowań.
Prace planistyczne mają zakończyć się w pierwszym kwartale przyszłego roku.
Dodajmy, że Lewin Brzeski jest kolejną gminą, obok Grodkowa, Olszanki i Skarbimierza, w której mogą powstać wiatraki. W wielu miejscach jednak mieszkańcy protestują przeciwko budowie farm, tłumacząc, że są one planowane zbyt blisko zabudowań.
