NEC gotowy do grzania. Spółka ma program oszczędnościowy
- Ciepłe zimy, to nasze największe utrapienie, bo właśnie w tym sezonie nasza spółka zarabia, ale przyrody się nie przeskoczy - mówi Czesław Foks - prezes Nyskiej Energetyki Cieplnej.
Firma wprowadziła program oszczędnościowy i tnie wydatki wszędzie tam, gdzie jest to możliwe, aby nie doprowadzić do strat. To głównie rezygnacja z wielu inwestycji, tylko w ostatnim czasie rzędu ok. 3 mln zł. Dzięki temu udało się zamknąć ubiegłoroczny sezon minimalnym zyskiem 40 tys. zł.
Od jutra (14.09)) mieszkańcy Nysy będą słyszeć bulgotanie wody w kaloryferach, są także proszeni o odkręcenie zaworów na wszystkich grzejnikach. NEC uzupełnia bowiem wodę w sieciach cieplnych i wewnętrznych instalacjach. Czeka jedynie na sygnał od największej spółdzielni mieszkaniowej i rozpoczyna kolejne, sezonowe grzanie.
Posłuchaj:
Dorota Kłonowska