Ograniczenia zużycia prądu w opolskich sklepach
- Świeci tylko jedna na trzy lampy - mówią klienci. - Wyłączone są także prawie wszystkie telewizory, które zawsze rzucają się w oczy po wejściu do sklepu - dodają. Mieszkańcy popierają takie zachowania.
- Jest ciemniej, ale ceny są widoczne i to powinno nam wystarczyć - uważa jedna z klientek.
- Dobrze, że tak się dzieje, bo lepiej żeby nie było reklam w sklepach niż prądu w domu - dodaje druga.
Kinga Ciemięga z jednego z marketów mówi, że ograniczenie zużycia energii elektrycznej do minimum wprowadzono ze względu na zalecenia Ministerstwa Gospodarki i wprowadzenie 20 stopnia zasilania.
- Postanowiliśmy wyłączyć telewizory, ograniczyć klimatyzację oraz zmniejszyć zużycie prądu w związku z akcją. Poinformowaliśmy klientów, że nieudogodnienia dotyczą dostosowania się do zaleceń w ograniczeniach prądu.
Przypomnijmy, że ograniczenia wprowadzono ze względu na trwające upały i bardzo niski poziom wód w rzekach.
Posłuchaj:
Monika Antczak