- Bardzo proszę wszystkich o rozwagę i spokojne podejście do tematu, bo aura nie rozpieszcza rolników w tym zakresie. Warto pamiętać, że chodzi o nasze życie i zdrowie, a każde wyłączenie rolnika z pracy w gospodarstwie oznacza finansowe pogorszenie sytuacji w całej rodzinie - apeluje.

Krzesiński podkreśla, że główną przyczyną wypadków jest zmęczenie i roztargnienie rolników oraz niebezpieczne zachowania. - Są to czynności, które rolnicy znają, ale w okresie wzmożonej pracy zapominają o podstawowych zasadach bezpieczeństwa - dodaje.

- Wychodzimy z maszyny i obsługujemy ją w sposób nieskoordynowany, a są także przypadki podejmowania prób naprawy maszyny na włączonym silniku. W przypadku zacięcia sprzętu bezwzględnie należy wyłączyć ciągnik i wtedy spróbować usunąć usterkę - przestrzega.

Rok do roku jest coraz więcej wypadków rolniczych w czasie żniw, choć w pozostałej części roku ich liczba spada. W trzecim kwartale 2014 roku doszło do 116 wypadków podczas pracy rolniczej w województwie opolskim.

Posłuchaj:

Monika Antczak