- Jest nowa nawierzchnia i oznakowanie poziome. To jest odcinek około 5 kilometrów, ale trzeba pamiętać, że nie od razu pojedziemy tam z maksymalną dozwoloną prędkością - informuje Michał Wandrasz z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Opolu.

- Przez kilka tygodni po drodze będą się jeszcze "przemieszczały" drobne kamyczki, czyli grys. Na tym odcinku prędkość przez jakiś czas będzie ograniczona do 110 km/h - tłumaczy.

W sobotę i niedzielę z ruchu wyłączony będzie czterokilometrowy odcinek katowickiej jezdni A4. Natomiast od poniedziałku rozpocznie się drugi etap prac. Drogowcy przesuną się w stronę węzła Opole-Zachód. Ostatnim elementem remontu będzie modernizacja węzła Brzeg.

Zakończenie robót zaplanowano na połowę sierpnia. Kierowcy nie mogą liczyć na to, że w związku z remontem obniżone zostaną stawki opłat za przejazd autostradą. Jak przekonuje zarządca drogi, prawo nie przewiduje takiego rozwiązania.

Posłuchaj:

Cezary Puzyna