Prace na zaporze ruszą za kilka dni
W przyszłym tygodniu powinny ponownie ruszyć prace na nyskiej zaporze - to efekt narady we wrocławskim RZGW z udziałem prezesa Zarządu Krajowego Gospodarki Wodnej. Przypomnijmy, do przestoju doszło wskutek problemów finansowych lidera konsorcjum Hydrobudowy Gdańsk, która złożyła wniosek o upadłość.
- Rolę lidera konsorcjum przejmuje firma Belfinger - mówi Piotr Stachura, rzecznik RZGW. Dodajmy, że pierwotnie w skład grupy wykonawczej wchodziły trzy firmy – wiodącą była Hydrobudowa Gdańsk, a pozostałymi Belfinger oraz Metrostav Praha. Zarówno na spotkanie w Warszawie, jak i na dzisiejsze we Wrocławiu nie przyjechali jednak przedstawiciele Hydrobudowy.
Postanowiono zatem, że jej zadania, jak i kontakty z podwykonawcami przejmie Belfinger, który obiecuje wspólnie z czeskim Metrostavem jak najszybciej podjąć prace na nyskiej zaporze.
- Wszystko wskazuje, że uda się to już w przyszłym tygodniu. To także sygnał dla lokalnych firm, iż nadal mogą współpracować przy tej inwestycji – mówi Stachura.
Posłuchaj:
Dorota Kłonowska
